Wybierz szkołę

Wybierz dział

Zaproszenie do wspólnej nauki

zaprasza Cię do wspólnej nauki fiszek

Połączenie głosowe
Upewnij się, że masz włączone głośniki i mikrofon
Odrzuć

W 80 dni dookoła świata (J. Verne)

W 80 dni dookoła świata (J. Verne)

Bohaterowie

Fileas Fogg - angielski dżentelmen.

Jan Obieżyświat - służący Fogga.

Fix - detektyw podążający śladem Fogga.

Auda - wdowa po maharadży z Bundelkundu, zgodnie z obyczajem miała być SATI - ofiarą złożoną na stosie, obok ciała męża.

Znajomi Fogga, członkowie klubu „Reforma”: Andrew Stuart, John Sullivan, Samuel Fallentin, Thomas Flanagan, Gauthier Ralph.

Bohaterowie spotkani w podróży:

Konsul brytyjski w Suezie.

Francis Cromarty - generał.

Pars - przewodnik.

John Bunsby - właściciel „Tankadery”.

Pułkownik Stamp Proctor - Jankes.

Andrew Speedy - kapitan parowca „Henrietta”.

Czas i miejsce akcji

1872 rok, Londyn i świat.

Narrator, gatunek

Narracja jest prowadzona w trzeciej osobie, występuje tu narrator wszechwiedzący. Jest to powieść przygodowa.

Plan wydarzeń

1. Nowy lokaj.

2. Zakład.

3. W podróży dookoła świata:

a) Pierwszy etap;

b) Na tropie „złodzieja”;

c) W Suezie;

d) Na „Mongolii”;

e) W Indiach:

- podróż koleją,

- na słoniu,

- uratowanie Audy.

f) Na „Rangunie” do Hongkongu;

g) Obieżyświat „gubi” Fogga;

h) „Tankaderą” do Szanghaju;

i) Spotkanie w Jokohamie;

j) „Generałem Grantem” do San Francisco;

k) Spotkanie z pułkownikiem Proctorem;

l) Na żelaznym trakcie do Nowego Jorku:

- bizony,

- most w Medecine,

- pojedynek,

- napad.

ł) Podróż w „ożaglowanych” saniach,

m) Na pokładzie „Henrietty”:

- bunt,

- spalić statek!

- w porcie Queenstown.

n) Pociągiem do Dublina;

o) Parostatkiem do Liverpoolu.

4. Aresztowanie.

5. „Koronkowa robota”.

6. W Londynie.

7. Oświadczyny.

8. Szczęśliwa pomyłka.

9. Bilans zysków i strat.

Streszczenie

Fileas Fogg - najznamienitszy i najbardziej osobliwy członek londyńskiego klubu „Reforma” - był uosobieniem spokoju. Żył według ściśle uporządkowanych matematycznych norm i zasad. Zwolnił swojego służącego tylko dlatego, że podał mu wodę do golenia o 2°C za chłodną. Każdy dzień był dokładnie zaplanowany i niezmienny: pobudka, poranna toaleta, lekkie śniadanie, wyjście do klubu - śniadanie, czytanie prasy, gra w wista, obiad, rozmowy z klubowymi kolegami, powrót do domu. Dokładnie tak od wielu lat wyglądał każdy kolejny dzień bohatera.

Fileas Fogg przyjął nowego służącego, był nim Francuz - Jan Obieżyświat. I jak samo nazwisko wskazuje, wiele zobaczył i zwiedził. W końcu zapragnął jednak unormowanego życia, dlatego osiadł w Anglii, zmieniając tylko chlebodawców. Kiedy podjął służbę u Fogga, wydawało mu się, że nie mógł trafić lepiej - będzie musiał wykonywać codzienne obowiązki zawsze tak samo, a to bardzo mu odpowiadało.

Kiedy Fileas Fogg 2 października 1872 roku wyruszył do klubu „Reforma”, nic nie zapowiadało wielkich zmian. Jednak w klubie panowała ożywiona dyskusja na temat kradzieży, jakiej dokonano w jednym z banków - złodziej ukradł 55 tysięcy funtów. Panowie dyskutowali, czy zuchwalec ma szansę ucieczki. Zdania były podzielone, jednak Fileas Fogg uważał, że w dobie, kiedy świat można objechać w 80 dni, ziemia nie jest dość przestronna.

Od słowa do słowa - stanął zakład o 20 tysięcy funtów. Fileas Fogg podjął się objechać świat w 80 dni. Miał wyruszyć tego samego dnia pociągiem do Dover o 8.45. Grał w wista do 7.25, a potem wrócił do domu.

Wydał niezbędne dyspozycje przerażonemu lokajowi i z podręczną torbą, w której znajdowało się 20 tysięcy funtów, dwie koszule, trzy pary pończoch i nieprzemakalny płaszcz, wyruszyli na podbój świata według ustalonego planu:

1. Z Londynu do Suezu przez Mont Cenis i Brindisi koleją i parostatkiem.

2. Z Suezu do Bombaju parostatkiem.

3. Z Bombaju do Kalkuty koleją.

4. Z Kalkuty do Hongkongu parostatkiem.

5. Z Hongkongu do Jokohamy parostatkiem.

6. Z Jokohamy do San Francisco parostatkiem.

7. Z San Francisco do Nowego Jorku koleją.

8. Z Nowego Jorku do Londynu parostatkiem i koleją.

I to wszystko w 80 dni - Fileas Fogg miał zjawić się w klubie „Reforma” 21 grudnia o godzinie 8.45 wieczorem.

Dżentelmeński zakład odbił się w Londynie szerokim echem - akcje Fogga sprzedawano na giełdzie - niewielu wierzyło w powodzenie przedsięwzięcia. Zwłaszcza po tym, jak ukazał się portret pamięciowy przestępcy, który dokonał kradzieży w banku - był bardzo podobny do Fogga. Fileas Fogg został posądzony o kradzież, a jego tropem ruszył detektyw Fix - liczył, że zdobędzie nagrodę za schwytanie przestępcy.

Do Bombaju podróż przebiegała planowo. Jednak w drodze do Kalkuty, przed stacją Rothal pociąg zatrzymał się, gdyż linia kolejowa... skończyła się. W wiosce Fogg zakupił słonie, był to bowiem jedyny dostępny środek transportu. Towarzyszył mu lokaj i poznany na parowcu generał Cromarty oraz przewodnik Pars. W drodze spotkała ich przygoda, która zaważyła na dalszym życiu angielskiego dżentelmena: uratowali od śmierci Audę, wdowę po radży Bundelkundu. Młoda kobieta miała zostać spalona wraz ze zwłokami męża. Dzięki pomysłowi Obieżyświata udało się ocalić kobietę, która odtąd towarzyszyła Foggowi w podróży po świecie. Podróż słoniem skończyła się w Allahabad - mieście Boga. Tu można było skorzystać z usług kolei.

W Kalkucie Obieżyświat i Fogg stanęli przed sądem za wcześniejsze przewinienie Obieżyświata, który wszedł do jednej ze świątyń w butach. Udało mu się zmylić pościg, ale kapłani z Bombaju (przekupieni przez Fixa) złożyli doniesienie.

Fix miał nadzieję na opóźnienie podróży, gdyż chciał aresztować Fogga, nie mógł jednak tego zrobić bez odpowiedniego dokumentu, a ten musiał nadejść z Londynu. Detektyw obawiał się, słusznie zresztą, że kiedy Fogg dotrze do Hongkongu i ruszy w dalszą drogę, jego misja nie spełni się, gdyż Hongkong był ostatnim miejscem, gdzie sięgała władza angielska i gdzie można było dokonać aresztowania, dalej dokumenty traciły ważność.

Fogg wpłacił w sądzie wysoką kaucję (Fix był niepocieszony) i podróżnicy ruszyli dalej. W Hongkongu Fix użył podstępu, dzięki któremu tylko Obieżyświat znalazł się na „Carnaticu”, płynącym do Jokohamy w Japonii. Fileas Fogg, spokojny jak zawsze, wynajął statek „Tankadera” i wyruszył do Szanghaju, by tam wsiąść na parostatek do San Francisco. Towarzyszył mu niepocieszony Fix, któremu nie udało się aresztować „złodzieja”, dlatego postanowił pilnować go w dalszej podróży.

W Jokohamie Obieżyświat, który „zgubił” swoich państwa, zaciągnął się do trupy akrobatycznej, by z nią dostać się do Ameryki. Jednak już w czasie pierwszego przedstawienia dostrzegł na widowni... Fogga i Audę. Był ocalony. 3 grudnia „Generał Grant” wpłynął do Zatoki San Francisco.

Stamtąd wędrowcy wyruszyli pociągiem, z nadzieją dotarcia do Nowego Jorku. Tym samym pociągiem jechał Jankes Proctor, z którym wcześniej doszło do nieprzyjemnej wymiany zdań - panowie Fogg i Proctor stanęli do pojedynku, który nie odbył się, bo na pociąg napadli Indianie.

Dzięki waleczności pasażerów i odwadze Obieżyświata odparto atak, jednak dwóch pasażerów i Obieżyświat dostali się do niewoli Indian. Fogg wraz z 30-osobowym oddziałem żołnierzy udał się na poszukiwanie jeńców, które zostało uwieńczone sukcesem. Jednak podróż niebezpiecznie opóźniła się - szczęśliwie jednak udało im się dotrzeć do Omaha, dzięki ożaglowanym saniom, sunącym po śniegu. Stamtąd pociągiem dotarli do Chicago i dalej do Nowe-go Jorku. Ale statek do Liverpoolu wypłynął z portu 45 minut wcześniej.

Nawet wtedy Fileas Fogg nie stracił zimnej krwi. Po nocy, spędzonej w hotelu, wrócili do portu. Tam udało im się wsiąść na statek do Bordeaux - jednak już na pełnym morzu Fogg przekupił załogę, Kapitan Speedy został zamknięty w kabinie, a dowództwo przejął Fogg - jak się okazało - wytrawny żeglarz. Zaczęło brakować opału. Z braku odpowiedniej pogody statek nie mógł również płynąć pod żaglami. Fogg zdecydował użyć do tego celu wszystkich drewnianych części „Henrietty”. Wcześniej jednak dogadał się z kapitanem i zapłacił mu za statek, zostawiając jednakże do dyspozycji kapitana mechaniczne urządzenia okrętu.

Doszczętnie ogołocony z drewna, statek wpłynął do portu w Queenston. Potem podróżnicy dotarli pociągiem do Dublina, a stamtąd parostatkiem do Liverpoolu. Tam detektyw Fix, który cały czas towarzyszył Foggowi, dokonał aresztowania. W areszcie spędził noc i część kolejnego dnia, do momentu, kiedy Fix dowiedział się, że prawdziwy złodziej został aresztowany trzy dni wcześniej.

Kiedy o drugiej trzydzieści Fix oznajmił Foggowi, że jest wolny, ten po raz pierwszy wykonał szybki i błyskawiczny ruch - dwiema pięściami jednocześnie wymierzył Fixowi tęgi cios. Cóż, zasłużył. Była to według Obieżyświata „Koronkowa robota!”.

Podróżnikowi zostało pięć i pół godziny na dotarcie do celu - spóźnił się... 5 minut. Auda, która w czasie podróży szczerze pokochała Fogga, bardzo martwiła się o jego przyszłość. Stał się on bowiem bankrutem, przegrywając zakład. Nazajutrz, rozmawiając z dżentelmenem, ofiarowała mu swoją rękę, na co ten ochoczo przystał. Obieżyświat został posłany po księdza, by zamówił ślub. Tam zorientował się, że przybyli do Londynu dzień wcześniej, nie w sobotę, a w piątek. Teraz jednak do określonej godziny zostało tylko 10 minut. Jednak udało się. Fileas Fogg wkroczył do klubu „Reforma” dokładnie w wyznaczonym czasie.

Fogg pomylił się w obliczeniach, ponieważ nie wziął pod uwagę, iż podążał na Wschód - czyli w kierunku słońca, dlatego skrócił drogę i zyskał cały dzień. Fileas Fogg wygrał zakład, odbył podróż dookoła świata, zdobył 20 tysięcy funtów, ale w podróży wydał około 19 tysięcy, tak więc rezultat finansowy nie był imponujący. Pozostały tysiąc rozdzielił między wiernego lokaja i... Fixa. Obieżyświat musiał zapłacić za gaz, który cały czas palił się w jego pokoju, a więc przez 1920 godzin.

Wymowa powieści

W 80 dni dookoła świata to klasyczny przykład powieści podróżniczo-przygodowej - przygody bohaterów związane są z odbywaną przez nich podróżą. Akcja barwnie przedstawiona przez trzecioosobowego narratora nie nuży czytelnika, chociaż w przygody bohaterów wplecione zostały bogate i dokładne informacje historyczne i geograficzne na temat odwiedzanych krajów. Zabarwienie humorystyczne dodaje powieści świeżości i uroku.

Mimo, iż przez 130 lat technika rozwinęła się ogromnie i podróż w 80 dni nie byłaby żadną sensacją, powieść nadal wzbudza zainteresowanie. Oparła się próbie czasu, bo pobudza w czytelniku chęć przeżycia czegoś wyjątkowego i szalonego.

Jest dowodem, że nieprawdopodobne może z czasem przekształcić się w rzeczywiste - przecież dzisiaj Fogg mógłby wyruszyć nawet na Księżyc.

Ciekawostki (0)

Zabłyśnij i pokaż wszystkim, że znasz interesujący szczegół, ciekawy fakt dotyczący tego tematu.

Teksty dostarczyło Wydawnictwo GREG. © Copyright by Wydawnictwo GREG

Autorzy opracowań: B. Wojnar, B. Włodarczyk, A Sabak, D. Stopka, A Szostak, D. Pietrzyk, A. Popławska, E. Seweryn, M. Zagnińska, J. Paciorek, E. Lis, M. D. Wyrwińska, A Jaszczuk, A Barszcz, A. Żmuda, K. Stypinska, A Radek, J. Fuerst, C. Hadam, I. Kubowia-Bień, M. Dubiel, J. Pabian, M. Lewcun, B. Matoga, A. Nawrot, S. Jaszczuk, A Krzyżek, J. Zastawny, K. Surówka, E. Nowak, P. Czerwiński, G. Matachowska, B. Więsek, Z. Daszczyńska, R. Całka

Zgodnie z regulaminem serwisu www.opracowania.pl, rozpowszechnianie niniejszego materiału w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, utrwalanie lub kopiowanie materiału w celu rozpowszechnienia w szczególności zamieszczanie na innym serwerze, przekazywanie drogą elektroniczną i wykorzystywanie materiału w inny sposób niż dla celów własnej edukacji bez zgody autora jest niedozwolone.