Podmiot liryczny ujawnia się w ostatniej strofie: „W godzinę smutku nic mi nie trzeba / Tę trochę ziemi i nieba”. Jest to bezpośrednie wyznanie, w którym zawarte zostało uczucie zachwytu nad pięknem krajobrazu, a także ukojenia i spokoju. Tytułowy widok z gór przedstawia obraz pogodny i optymistyczny. Przedstawiony opis poetycki pozwala nam domyślać się, że postać mówiąca w wierszu, którą możemy identyfikować z samą poetką, obserwuje krajobraz górski z dystansu, z dużej odległości, a nawet z wysokości. Świadczy o tym rozległość wizji poetyckiej, w polu widzenia poetki znalazło się wiele elementów oddalonych od siebie: góry, obłoki, młoda kobieta w dolinie, staruszek, dzieci, rolnicy koszący koniczynę, a z bliska nawet także rosa na pajęczynie, migocąca w słońcu.
Piękno i urok tego widoku oraz swój podziw dla niego wyrażony został także za pomocą środków artystycznych: porównania („góry nad wodą klęczą jak praczki” (jest to równocześnie uosobienie), uosobień, czyli personifikacji („chmura cienia chleb ziemi kraje...”, „listek listkowi krople podaje...”, „śpieszą się grabie na koniczynie...”), ożywienia ( „i mały deszczyk przeszedł ukośnie”), przenośni („pełzną owieczki - białe robaczki” - obserwowane z odległości wydają się malutkie jak robaczki), „tarnin wirydarz” (tarnina to kolczasty krzew, a wirydarz to mały ogródek, najczęściej w murach klasztornych), „chleb ziemi” (ziemia została utożsamiona z chlebem, gdyż jak on jest podstawą życia, czymś niezbędnym do życia, a poza tym na ziemi wzrasta ziarno, z którego powstaje chleb), zdrobnień („owieczki”, „robaczki”, „gałązki”, „staruszek”, „listek”, „deszczyk”, „chłopczyk”). W wierszu występuje wiele zdrobnień, ponieważ mają one szczególną funkcję do spełnienia: podkreślają pozytywny stosunek podmiotu lirycznego do opisywanego krajobrazu, wyrażają zachwyt jego pięknem, ciepłe, serdeczne uczucia, czułość, a także efekt oddalenia, które powoduje, że wszystko wydaje się mniejsze.
Utwór składa się z 4 czterowersowych zwrotek. Każda strofka ma taką samą budowę: trzy linijki liczą 10 sylab, czwarta - 8, wersy zakończone są rymami dokładnymi, parzystymi (o układzie aa bb, które nazywamy przylegającymi albo sąsiadującymi): praczki - robaczki, ścina - dolina. Taka regularna budowa wiersza nadaje mu stały rytm, który współgra z pogodnym i spokojnym nastrojem utworu, podkreśla wyrażone w nim uczucia.
Teksty dostarczyło Wydawnictwo GREG. © Copyright by Wydawnictwo GREG
Autorzy opracowań: B. Wojnar, B. Włodarczyk, A Sabak, D. Stopka, A Szostak, D. Pietrzyk, A. Popławska, E. Seweryn, M. Zagnińska, J. Paciorek, E. Lis, M. D. Wyrwińska, A Jaszczuk, A Barszcz, A. Żmuda, K. Stypinska, A Radek, J. Fuerst, C. Hadam, I. Kubowia-Bień, M. Dubiel, J. Pabian, M. Lewcun, B. Matoga, A. Nawrot, S. Jaszczuk, A Krzyżek, J. Zastawny, K. Surówka, E. Nowak, P. Czerwiński, G. Matachowska, B. Więsek, Z. Daszczyńska, R. Całka
Zgodnie z regulaminem serwisu www.opracowania.pl, rozpowszechnianie niniejszego materiału w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, utrwalanie lub kopiowanie materiału w celu rozpowszechnienia w szczególności zamieszczanie na innym serwerze, przekazywanie drogą elektroniczną i wykorzystywanie materiału w inny sposób niż dla celów własnej edukacji bez zgody autora jest niedozwolone.
Ciekawostki (0)
Zabłyśnij i pokaż wszystkim, że znasz interesujący szczegół, ciekawy fakt dotyczący tego tematu.