Ciężki orzech do zgryzienia
Czytając o tych wszystkich błędach, pewnie myślicie, że macie ciężki orzech do zgryzienia. Zastanówcie się jednak, czy ciężar tego owocu wpływa na trudność jego pogryzienia? Oczywiście, że nie! Mimo tego bardzo często uczniowie i osoby starsze mówią o „ciężkim orzechu do zgryzienia”, podczas gdy w poprawnej polszczyźnie powinien on być „twardy”.
Bynajmniej/przynajmniej
Wiele osób myli te słowa i używa określenia „bynajmniej”, w sytuacjach, kiedy odpowiednie jest użycie „przynajmniej”. Być może dzieje się tak dlatego, że brzmią one podobnie. „Bynajmniej” używajcie w dwóch sytuacjach. W pierwszej, jako partykułę, której zadaniem jest wzmocnienie przeczenia, zawartego w wypowiedzi. Na przykład:
„Nie uważam bynajmniej, że warto chodzić na wagary” = Uważam, że nie warto chodzić na wagary.
Drugi przypadek, gdzie użycie „bynajmniej” jest poprawne, to wykrzyknik, który przeczy odpowiedzi na pytanie.
„- Czy możemy wyjść z ostatnich 15 minut lekcji?”
Iść po najmniejszej linii oporu
W zamyśle, w tym związku frazeologicznym najmniejszy ma być opór, a nie linia. Dlatego poprawne wyrażenie to „iść po linii najmniejszego oporu”. Błąd ten jest tak bardzo powszechny, że wydaje się, że określenie częściej jest używane w formie „iść po najmniejszej linii oporu”, która jest zarówno bezsensowna, jak i niepoprawna.
Komentarze (3)
Dla mnie bezsensownie brzmi "telefony się urywały". Przecież to absurd. To określenie brzmiało kiedyś "nie urywały się", czyli dzwoniły bez przerwy.
Najlepsza odpowiedź
Jak wyplenić powszechnie używany zwrot "dokładnie"? Aż głowa boli i więdną uszy gdy wszędzie słychać "dokładnie".
-Dokładnie!
Najlepsza odpowiedź
W dowodzie jest adres zameldowania a nie zamieszkania.
Najlepsza odpowiedź