Rodzaj literacki: liryka
Gatunek liryki: liryka patriotyczna
Utwór, utrzymany w tonie elegijnym, jest skierowanym m.in. do „ostatniego polskiego króla z domu Jagiełłów” monologiem podmiotu lirycznego. Żale Sarmaty stanowią poetycki testament Karpińskiego, zawierający jego refleksje na temat sytuacji Polski po trzecim rozbiorze. Wiersz napisany został prawdopodobnie w roku 1801. Zawarty przez Napoleona pokój w Lunéville dla wielu Polaków oznaczał kres nadziei na odzyskanie niepodległości. W podniosłych apostrofach podmiot liryczny zwraca się do Zygmunta Augusta, upersonifikowanej Ojczyzny i symbolizującej Polskę Wisły. Początek postępującego upadku Polski, który doprowadził do trzech rozbiorów i zniknięcia kraju z map politycznych Europy widzi poeta w czasach, jakie nastąpiły po śmierci ostatniego Jagiellona:
„Nie zostawiłeś syna na stolicy (...)
Po tobie przyszła na handel korona,
Tron poniżony i rada stępiona”.
Wolna elekcja, osłabienie roli sejmu, znacząco przyczyniły się do upadku państwa. Dawną silną i możną Polskę kontrastuje poeta z aktualną klęską kraju:
„Ojczyzno moja, na końcuś upadła!
Zamożna kiedyś i w sławę, i w siłę!”.
Współczesna Karpińskiemu tragiczna sytuacja Rzeczypospolitej skłania poetę do wyrażenia uczuć dojmującego smutku i żalu:
„Jakże ten wielki trup do żalu wzrusza!
W tym ciele była milijonów dusza!”.
W podzielonym między zaborców kraju zabrakło już miejsca dla Polaków: jedni udali się na emigrację, inni cierpią nędzę, wielu zostało pozbawionych własnych majątków i ziemi. W utworze Karpińskiego odnaleźć można aluzję do tragicznych wydarzeń z historii Polski: kampanii z 1792 roku, powstania kościuszkowskiego oraz rzezi Pragi, a także udziału Polaków w wyprawach Napoleona. Wszystkie próby ratowania ojczyzny nie dały jednak pożądanych skutków. „Co przynieśliście z powrotem w swą stronę?” zadaje retoryczne pytanie poeta i odpowiada: „Ubóstwo, blizny, nadzieje zwiedzione!”. Ostatnia zwrotka utworu, różniąca się od pozostałych budową, stanowi gorzkie podsumowanie. Poeta, świadomy nieodwracalności sytuacji, postanawia porzucić swą twórczość, marzenia osobiste, pozostawiając sobie jedynie prawo do płaczu:
„Składam niezdatną w tej dobie
Szablę, wesołość, nadzieję
I tę lutnię biedną!...
Oto mój sprzęt cały!
Łzy mi tylko jedne
Zostały!...”.
W swojej rozpaczy i załamaniu, spowodowanymi trzecim rozbiorem, Karpiński nie był odosobniony w gronie poetów starego pokolenia, dla których zaistniałe okoliczności oznaczały zapowiedź upadku całego narodu. Bezsilność i brak wiary w możliwość odzyskania niepodległości najpełniej objawiają się w dramatycznych słowach:
„Już Białym Orłom i bratniej Pogoni
Świat się, przed laty nawykły, nie skłoni!”.
Teksty dostarczyło Wydawnictwo GREG. © Copyright by Wydawnictwo GREG
Autorzy opracowań: B. Wojnar, B. Włodarczyk, A Sabak, D. Stopka, A Szostak, D. Pietrzyk, A. Popławska, E. Seweryn, M. Zagnińska, J. Paciorek, E. Lis, M. D. Wyrwińska, A Jaszczuk, A Barszcz, A. Żmuda, K. Stypinska, A Radek, J. Fuerst, C. Hadam, I. Kubowia-Bień, M. Dubiel, J. Pabian, M. Lewcun, B. Matoga, A. Nawrot, S. Jaszczuk, A Krzyżek, J. Zastawny, K. Surówka, E. Nowak, P. Czerwiński, G. Matachowska, B. Więsek, Z. Daszczyńska, R. Całka
Zgodnie z regulaminem serwisu www.opracowania.pl, rozpowszechnianie niniejszego materiału w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, utrwalanie lub kopiowanie materiału w celu rozpowszechnienia w szczególności zamieszczanie na innym serwerze, przekazywanie drogą elektroniczną i wykorzystywanie materiału w inny sposób niż dla celów własnej edukacji bez zgody autora jest niedozwolone.
Ciekawostki (0)
Zabłyśnij i pokaż wszystkim, że znasz interesujący szczegół, ciekawy fakt dotyczący tego tematu.