Wybierz szkołę

Wybierz dział

Zaproszenie do wspólnej nauki

zaprasza Cię do wspólnej nauki fiszek

Połączenie głosowe
Upewnij się, że masz włączone głośniki i mikrofon
Odrzuć

Obrona Sokratesa (Platon)

Obrona Sokratesa (Platon)

Streszczenie, problematyka

Bliski literaturze faktu zapis mowy wygłoszonej przez Sokratesa przed sądem i zarazem mądra, ironiczna, pełna goryczy obrona. W ten sposób Platon, autor Obrony... wyraził podziw dla swego mistrza i pogardę dla jego sędziów. Platon przez osiem lat był uczniem Sokratesa i jego nieodłącznym towarzyszem. Obrona... to fragment Dialogów tego filozofa, w którym opisał on proces Sokratesa. Skazano go na śmierć za demoralizację młodzieży i bezbożność. Tymczasem Sokrates, przez ćwierć wieku nauczający obywateli Aten życia rozumnego, za swoje powołanie uznawał tę właśnie naukę i nie mógł zrezygnować ze swojej działalności wychowawczej. Decyzja o zgładzeniu Sokratesa była decyzją polityczną - młodzi ludzie pod jego wpływem stawali się samodzielni i chcieli głośno wyrażać własne zdanie, a to nie było wygodne dla polityków.

Platon w niezwykle sugestywny, przemawiający do wyobraźni sposób opisał moment sądu nad filozofem. Ta obrona jest jednocześnie oskarżeniem tych, którzy dokonali niesprawiedliwego sądu. Podstawowymi zarzutami, które mu stawiano, była bezbożność i niemoralność (co tym bardziej zaskakujące, jeśli wziąć pod uwagę, że Sokrates jest twórcą etyki). Prokuratura powoływała kolejnych świadków oskarżenia. Jednym z nich był człowiek, który świadczył o tym, że Sokrates uzurpował sobie prawa do tytułu najmądrzejszego człowieka na ziemi. A oto jak broni się Sokrates:

„...Znacie Chajrefona. To mój znajomy bliski od dziecięcych lat i mnóstwo z was ludzi dobrze go znało. On wtedy razem poszedł na to wygnanie i wrócił razem z wami. I dobrze wiecie, jaki był Chajrefon; jaki gorączka, do czego się tylko wziął. I tak raz nawet do Delfów poszedł, odważył się o to pytać wyroczni i, jak powiadam - nie róbcie hałasu, obywatele - zapytał tedy wprost, czyżby istniał może ktoś mądrzejszy ode mnie. No i Pytia odpowiedziała mu, że nikt nie jest mądrzejszy. Chcę wam pokazać, skąd się wzięła potwarz. Bo ja kiedy to usłyszałem, zacząłem sobie myśleć tak: Co właściwie mówi Apollo, jakąż to zadaje zagadkę? Ja przecież nie czuję w sobie ani małej, ani wielkiej mądrości. Cóż więc on ma na myśli, nazywając mnie najmądrzejszym? Niepodobna, żeby kłamał. Nie przystałoby mu to. Długo nie mogłem pojąć, co znaczą jego słowa. Aż w końcu poświęciłem się takiemu oto badaniu. Poszedłem do kogoś z ludzi, którzy uchodzili za mądrych, aby jeśli gdziekolwiek, to właśnie w spotkaniu z nim udowodnić wyroczni, że się myli: ujawnić, że ten oto jest mądrzejszy, a tyś powiedziała, że ja. Badając zaś owego człowieka, nie ma potrzeby, aby tu wymieniać tu jego nazwisko, był to któryś z polityków, właśnie z nim miałem takie doświadczenie, Ateńczycy... Otóż gdy z nim rozmawiałem, zaczęło mi się odsłaniać, że on wydaje się mądry wielu innym ludziom, a zwłaszcza sobie samemu, a wcale taki nie jest. Potem więc starałem się mu wykazać, że uważa się za mądrego, a mądry nie jest. Stąd mnie znienawidził i wielu innych, którzy przy nim byli (...). Wygląda na to, Ateńczycy, że tak naprawdę Apollo jest mądry, a przez wyrocznię on mówi, iż ludzka mądrość niewiele jest warta albo nawet nic. I że wymieniając Sokratesa tylko po to posługuje się moim imieniem, aby mię pokazać jako przykład, jakby mówił: Ten z was, ludzie, jest najmądrzejszy, kto, jak Sokrates, pojął, że nic nie jest naprawdę wart, jeśli chodzi o mądrość...”.

W czasie procesu praktyki dydaktyczne Sokratesa zostały przedstawione opacznie czyli jako te, które miały na celu ośmieszenie rozmówców. Sokrates z pewnością nigdy nie chciał nikogo ani ośmieszyć, ani umniejszyć jego zasług. Chciał tylko sprawić, żeby prawda (która zdecydowanie nie pochodzi od żadnego z ludzi, nie jest wynikiem tylko ich myślenia, ale niejako przepływa przez nas) ujawniła się i by za każdym razem, w każdej rozmowie wskrzeszać ją i rozwijać. Sokrates nie uznawał tych prawd, które miały być ludziom narzucone, ponieważ nie były niczym innym jak tylko aktem przemocy silniejszych wobec słabszych. Myślenie było potężna bronią w rękach kogoś takiego, kto pozwolił sobie uwolnić swoje myśli od wszelkich konwenansów. Wiedza, jeśli o jakiejkolwiek wiedzy w przypadku nauczania Sokratesa można mówić (z pewnością nie jest to wiedza w dzisiejszym znaczeniu tego słowa, czyli takim, jaki my dziś znamy ze szkoły - twardej i do wyuczenia), „rodzi się” za każdym razem, kiedy z kimś rozmawiamy i za każdym razem jest prawdziwa. Pomaga w tym dowiadywaniu się systematycznie rozwijana cnota, czyli predyspozycja do czynienia dobra. Dobro jest skojarzone w tym systemie wartości z etyką. Dlatego właśnie Sokrates uznany był za twórcę etyki, ponieważ na cnotę kładł największy nacisk.

Bardzo ważnym fragmentem Obrony Sokratesa jest cytat: „...Teraz pragnąłbym coś przepowiedzieć wam, którzy mię skazaliście. Bo jestem już na tym progu, gdzie zazwyczaj ludzie najwięcej wieszczą: gdy mają umrzeć. Przepowiadam więc, mężowie, którzy mię zabiliście, że zaraz po mojej śmierci spadnie na was kara o wiele cięższa, na Zeusa, od tej, przez którą mnie zadaliście śmierć (...) jeśli mniemacie, że zabijając ludzi powstrzymacie kogokolwiek od ganienia was za to, że nie żyjecie jak należy, niepięknie myślicie. Bo to ani możliwe, ani piękne, zabezpieczyć się w taki sposób. Najpiękniej i najprościej jest nie gnębić innych, ale starać się samych siebie zrobić jak najlepszymi. Tyle pożegnalnych słów wieszczby dla tych, którzy mię skazali...” .

Sokrates tym samym pokazał, że oskarżyciel i jego przeciwnicy popełnili błąd, ponieważ jeśli chcieli usunąć go z pola widzenia, to nie powinni skazywać go na śmierć, ponieważ taka mowa obrończa daje mu największa siłę i właśnie dzięki niej może najbardziej oddziaływać. Śmierć dodaje skrzydeł i unieśmiertelnia. To paradoksalny błąd oskarżycieli, którzy przez nieuwagę wystawili mu wieczny pomnik - sprawili, że Sokrates stał się legendą.

Ciekawostki (0)

Zabłyśnij i pokaż wszystkim, że znasz interesujący szczegół, ciekawy fakt dotyczący tego tematu.

Teksty dostarczyło Wydawnictwo GREG. © Copyright by Wydawnictwo GREG

Autorzy opracowań: B. Wojnar, B. Włodarczyk, A Sabak, D. Stopka, A Szostak, D. Pietrzyk, A. Popławska, E. Seweryn, M. Zagnińska, J. Paciorek, E. Lis, M. D. Wyrwińska, A Jaszczuk, A Barszcz, A. Żmuda, K. Stypinska, A Radek, J. Fuerst, C. Hadam, I. Kubowia-Bień, M. Dubiel, J. Pabian, M. Lewcun, B. Matoga, A. Nawrot, S. Jaszczuk, A Krzyżek, J. Zastawny, K. Surówka, E. Nowak, P. Czerwiński, G. Matachowska, B. Więsek, Z. Daszczyńska, R. Całka

Zgodnie z regulaminem serwisu www.opracowania.pl, rozpowszechnianie niniejszego materiału w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, utrwalanie lub kopiowanie materiału w celu rozpowszechnienia w szczególności zamieszczanie na innym serwerze, przekazywanie drogą elektroniczną i wykorzystywanie materiału w inny sposób niż dla celów własnej edukacji bez zgody autora jest niedozwolone.