Paweł Obarecki powrócił do swojego domu po ośmiu godzinach gry w karty z plebanem, aptekarzem i sędzią. Zamknął się w swoim gabinecie, w którym opanowała go „metafizyka”, czyli wspomnienia, rozmyślania, postanowienia. Takiego stanu doznawał czasami, raz lub dwa razy w roku.
Doktor Paweł przybył do Obrzydłówka sześć lat wcześniej, zaraz po ukończeniu studiów. Był biedny, ale energiczny i odważny. Wiedział, że powinien poświęcić się dla ludu i służyć mu swoją pracą. Kupił apteczkę i jeździł z lekami do chorych, co było przyczyną konfliktu z aptekarzem. Leczył za darmo. Wkrótce powybijano mu szyby w skromnym mieszkaniu i rozpowiedziano, że jest nieukiem mającym kontakty z diabłem. Początkowo Obarecki nie zwracał na to uwagi, ale po roku zaczął odczuwać brak siły, zwłaszcza że jego szerzenie oświaty zdrowotnej wśród najuboższych nie przynosiło żadnych rezultatów. Nadszedł dzień, w którym doktor zamknął swą podręczną apteczkę w szafie i nawiązał towarzyskie kontakty z proboszczem i sędzią. Bywał także u pani aptekarzowej i adorował ją. Leczył za pieniądze i gromadził majątek.
Rozmyślania w gabinecie przerwały słowa gospodyni, która usiłowała przekonać kogoś, że doktora nie ma w domu. Obarecki wyszedł do kuchni i dowiedział się od wysokiego chłopa w żółtym kożuchu, że we wsi oddalonej o trzy mile jest chora nauczycielka, potrzebująca lekarskiej pomocy. Doktor wsiadł do sań. Wiał zimny wiatr i rozszalała się zamieć. Po godzinnej podróży Paweł znalazł się w domu chorej, w małej, nędznej izbie. Od starej kobiety dowiedział się, że nauczycielka choruje od dwóch tygodni, ale ostatnio nie wstaje z łóżka.
Po ogrzaniu się doktor podszedł do pacjentki i rozpoznał w niej Stanisławę Bozowską, swoją znajomą z czasów studenckich. Leżała nieprzytomna, cicho i boleśnie jęczała. Zbadał ją, zmierzył temperaturę i rozpoznał chorobę. To był tyfus. Wiedział, że niewiele może jej pomóc, tym bardziej, że lekarstwa miał w Obrzydłówku. Wezwał sołtysa, któremu polecił znaleźć kogoś, kto pojedzie do miasteczka. Sołtys wątpił, czy uda się wysłać kogoś w taką pogodę. Po chwili przyszedł jednak z biednym parobkiem, który odważył się pojechać. W oczekiwaniu na powrót posłańca doktor rozmawiał z gospodynią i dowiedział się, że Stanisława mieszkała samotnie we wsi przez trzy lata. Stara kobieta płakała, bo żal jej było młodej dziewczyny i siebie, której nikt już nie przygarnie. Paweł podchodził do łóżka pacjentki, przypatrywał się jej twarzy, cierpiał, bo powracały dawne uczucia. Przypomniał sobie czasy, gdy był jeszcze biednym studentem i spotykał siedemnastoletnią dziewczynę w Ogrodzie Saskim. Nie miał odwagi podejść do niej i rozpocząć rozmowę. U jednego z kolegów poznał jednak pannę Stanisławę Bozowską i od tego czasu często się spotykali. Stasia dokarmiała zawsze głodnego studenta, a on oświadczył się jej. Odpowiedziała mu serdecznym uśmiechem i uściskiem ręki, ale wkrótce gdzieś wyjechała.
Noc mijała, upływały godziny, a posłaniec nie wrócił z miasteczka. Obarecki zdecydował, że sam pojedzie po leki. Gdy powrócił o godzinie dwunastej, Stanisława już nie żyła. Kobiety umyły jej martwe ciało, a Obarecki polecił wykonanie trumny z czterech nieheblowanych desek. Pomyślał, że trzeba zawiadomić rodzinę, i zaczął przeglądać papiery zmarłej. Znalazł list do przyjaciółki, Helenki, którego zmarła nie dokończyła i nie umieściła adresu. Odszukał również rękopis podręcznika do fizyki, o którym pisała Stasia w liście do Helenki. W kącie dostrzegł chłopca, którego wysłał po lekarstwa. Zdenerwowany zażądał wyjaśnienia, dlaczego nie wrócił. Chłopiec powiedział, że zabłądził i powrócił do wsi pieszo, gdy panienka już nie żyła. Doktor pochylił się nad zmarłą po raz ostatni, wyszeptał parę słów i z płaczem odjechał. Przez pewien czas żył inaczej. Nie grał w karty, powrócił do czytania literatury, odprawił młodą gospodynię. Potem jednak powrócił do starych przyzwyczajeń.
Teksty dostarczyło Wydawnictwo GREG. © Copyright by Wydawnictwo GREG
Autorzy opracowań: B. Wojnar, B. Włodarczyk, A Sabak, D. Stopka, A Szostak, D. Pietrzyk, A. Popławska, E. Seweryn, M. Zagnińska, J. Paciorek, E. Lis, M. D. Wyrwińska, A Jaszczuk, A Barszcz, A. Żmuda, K. Stypinska, A Radek, J. Fuerst, C. Hadam, I. Kubowia-Bień, M. Dubiel, J. Pabian, M. Lewcun, B. Matoga, A. Nawrot, S. Jaszczuk, A Krzyżek, J. Zastawny, K. Surówka, E. Nowak, P. Czerwiński, G. Matachowska, B. Więsek, Z. Daszczyńska, R. Całka
Zgodnie z regulaminem serwisu www.opracowania.pl, rozpowszechnianie niniejszego materiału w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, utrwalanie lub kopiowanie materiału w celu rozpowszechnienia w szczególności zamieszczanie na innym serwerze, przekazywanie drogą elektroniczną i wykorzystywanie materiału w inny sposób niż dla celów własnej edukacji bez zgody autora jest niedozwolone.
Ciekawostki (0)
Zabłyśnij i pokaż wszystkim, że znasz interesujący szczegół, ciekawy fakt dotyczący tego tematu.